Miłość kwitnie w maju! Najbardziej widoczne było to w Dąbrowie Górniczej, gdzie swoje uroczystości zorganizowali Paulina i Mateusz. Dobrym słowem Młodą Parę przyjęli jak zwykle uśmiechnięci Ojcowie Franciszkanie z Sanktuarium Św. Antoniego. O gości weselnych Pauliny i Mateusza zadbała Villa Marina oraz jej pełne uroku otoczenie.
Zapraszam na relację!
Lipcowy ślub Doroty i Iwa. Pełna radości para, świetnie bawiące się towarzystwo i jedno z najprzyjemniejszym miejsc na mojej ślubnej mapie Polski – restauracja Umami w Pyskowicach. Uwielbiam gdy architektura oferuje gościom coś więcej niż tylko parkiet i miejsce za stołem – stwarza mi to wiele dodatkowych okazji na dobre kadry. Enjoy! :)
Po raz pierwszy miałem okazję fotografować ceremonię ślubną w kościele zielonoświątkowym. Ujął mnie radosny nastrój nabożeństwa wypełnionego pieśniami i muzyką graną przez żywy band. Patryk – zdolny muzyk – sam przywitał Ewę śpiewem. Po głęboko przeżytym nabożeństwie goście świetnie bawili się w bielskim Hotel Na Błoniach. Zapraszam na stuklatkową relację!
Michalino, Pawle, serdeczne dzięki za powierzenie mi zadania sfotografowania Waszego ślubu! Świetnie było towarzyszyć Wam w tym dniu pełnym piękna i wielkich emocji.
Jeżeli jesteście ciekawi, jak to wyglądało, zapraszam na krótką relację.
Wkrótce odsłona druga – plener !
Michalina, Paweł oraz ich goście dostarczyli mi mnóstwa fotograficznych okazji. Uroczystości odbyły się w Pszczynie na Śląsku. Wesele odbyło się w restauracji Kuchnia i Wino. Zapraszam na solidną porcję zdjęć ślubnych!
Maj to piękny miesiąc na ślub. Miłość kwitnie w koło, wszystko idzie jak z płatka, a fotograf „na głodzie” próbuje złapać te wszystkie momenty, na które całą zimę czekał. Moi drodzy narzeczeni, jeśli jeszcze nie wiecie kiedy, weźcie ślub w maju ! Spróbuję Was tym, jak i kolejnymi reportażami do tego przekonać ;) A dziś zapraszam na solidną porcję zdjęć ze ślubu i wesela Kasi i Bartka!
Co to był za ślub! Przygotowując reportaż miałem przyjemność fotografować Kasię podczas przygotowań, jej ślub z Bartkiem w pięknym śląskim drewnianym kościółku w Łące pod Pszczyną oraz szalone wesele w Domu Przyjęć Złota Podkowa w Goczałkowicach. Pozdrowienia dla mocnej ekipy z Krakowa!
